Dzisiejszy wieczor byl wyjatakoooowoooo nudny. Obecnie nabijamy soe z chomiczkiem ze szkolnych przystojniakow. Jednak jest ze mnie swinia, nietolerancyjna swinia. Nabijam sie z ludzi, ktorych natura nie obdarzyla uroda, a sama jestem klopsem. Ale coz, mamy przynaj mniej polewke z pikachu.A teraz cos wesolego:
mam srednia 4,7
bede miala niedlugo instrumencik
wakacje zapowiadaja sie nie takie calkiem bezsensu
olewam wszystkich,ktorzy twierdza, ze jest anormalna, a zarazem glupia i wredna =)
i to chyba na tyle
Wracajac do tematu przemyslen. Pikachu to jest jednak b. sympatyczna osobka. Weronika jest b.kontaktowa, duzo osob to przyzna, mimo, ze ci, ktorzy ja poznali blizej moga twierdzic, ze z niej zolza, czy cos w tym stylu. Ale ja na to: ,,gowno prawda, koles. Nikt chyba nie zna Sokola lepiej niz ja i Pikachu, wiec przymknij morde!!!" Tak, jestem wtedy b. zla, jezeli ktos probuje obrazac ktoregos z gryzoni. To by bylo dzisiaj na tyle. Reasumujac, jestem w stanie upojenia duchowego, moze nie wewnetrznego spokoju, ale upojenia. Jak to mawia prof. Kochan (br 4 him), czuje sie spelniona. Dobranoc.
TLUSTE GRYZONIE GONNA GET YA!
Dodaj komentarz